Nie sądziliśmy, że tak szybko będziemy musieli zmierzyć się z tą okrutną prawdą. Za szybko, za wcześnie, zbyt nagle...
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej Przyjaciółki, Koleżanki, Uczennicy
WIKTORII RUDNICKIEJ,
zawsze uśmiechniętej, pomocnej, pełnej optymizmu i pozytywnej energii. Do końca wierzyliśmy, że wygra tą nierówną walkę i wróci do nas, jeszcze silniejsza i pełna zapału. Wiktoria też w to wierzyła, walczyła do końca...
Tak trudno żegnać na zawsze kogoś, kto mógł być jeszcze z nami...